Posłaniec („Bote” )
Rocznik 21, nr 38-44, czerwiec 1914
Oborniki (Obernigk). 13. maja 1914: Zebranie ogólne Ochotniczych Straży Pożarnych. Ogólne zebranie Ochotniczych Straży Pożarnych odbyło się w restauracji należącej do obornickiego browaru. Postanowiono m. in. o zakupie nowej mechanicznej drabiny pożarniczej dla naszej miejscowości za łączną sumę 2400 marek.
Oborniki (Obernigk). 13. maja 1914: Diamentowe gody. Małżeństwo Państwa Wandel obchodziło niedawno swoje diamentowe gody. Mimo zaawansowanego wieku w hucznych obchodach jubileuszu udział wziął 86-letni Pan Wandel i 84-letnia Pani Wandel.
Oborniki (Obernigk). 13. maja 1914: Wyścigi inauguracyjne Klubów Rowerowych. W ostatnią niedzielę Klub Rowerowy Adler zorganizował swój tegoroczny wyścig inauguracyjny. Wzięło w nim udział 7 rowerzystów. Trasa prowadziła z Obornik przez Trzebnicę, Prusice i z powrotem do Obornik, a jej długość wynosiła ok. 35 km. Metę ustawiono przy ul. Siemianickiej (Schimmelwitzer Straße) i ul. Wyszyńskiego (Villenstraße). Na metę przybyło 5 zawodników, dwóch zaś wyścigu nie ukończyło z powodu defektu rowerów. Wieczorem w restauracji przy obornickim browarze odbyło się wspólne spotkanie połączone z rozdaniem nagród. Do obornickich kolarzy dołączyli także wrocławscy: Wrocławski Klub Rowerowy „Bussard 1910” zorganizował w dniu święta Wniebowstąpienia jazdę na czas na trasie Różanka (Rosenthal) – Oborniki – Trzebnica (Trebnitz) – Poświętne (Lilienthal).
Oborniki (Obernigk). 13. maja 1914: Przelot samolotu. W niedzielę wieczorem o godzinie 7 nad siemianickim lasem przeleciał samolot. Leciał tak nisko, że gołym okiem można było dostrzec śmigło. Był w drodze z Poznania (Posen) do Wrocławia (Breslau).
Oborniki (Obernigk). 16. maja 1914: Posiedzenie Rady Gminy. Dnia 11. maja 2014 o godz. 8 wieczorem w gospodzie „U Cesarza Niemiec” odbyło się posiedzenie naszej Rady Gminy. Obecnych było 14 radnych. Na wybrukowanie ulic zaciągnięto pożyczkę na łącznie 80 000 marek na 0,25%. Na mające się odbyć od 27. czerwca do 2. lipca w Trzebnicy targi zwierząt hodowlanych przeznaczono sumę 100 marek. Suma ta ma zostać rozdzielona pomiędzy mniejszych właścicieli ziemskich. Wydano także pozwolenie na umieszczenie latarni elektrycznej przy ul. Siemianickiej (Schimmelwitzer Straße). Decyzję w sprawie ustawienia przy ul. Lipowej (Lindenstraße) latarni gazowej pozostawiono w gestii miejscowej Komisji Gazowej. Wniosek o przewożenie poczty z Obornik do Trzebnicy skierowano zaś do Generalnej Dyrekcji Poczty.
Oborniki (Obernigk). 16. maja 1914: Zbiórka na rzecz Czerwonego Krzyża. Liczne młode damy z Obornik zadeklarowały swoją gotowość do przeprowadzenia zbiórki pieniężnej na rzecz wsparcia inicjatywy zorganizowania ochotniczej opieki nad chorymi na wypadek wojny. Zbiórka wyniosła łącznie 352,05 marek.
Oborniki (Obernigk). 20. maja 1914: Wzmożony ruch turystyczny. Ubiegła niedziela znów sprowadziła do nas całe rzesze turystów. Przybyły do nas liczne kluby i związki z Wrocławia (Breslau). Jeden z odłamów Wrocławskiego Związku Młodzieży także zorganizował pieszą wycieczkę do Obornik. Trasa prowadziła przez Trzebnicę oraz przyległe do niej wioski i górę Gnieździec (Gneisenau). Podróż powrotna do Wrocławia odbyła się pociągiem.
Oborniki (Obernigk). 20. maja 1914: Gwałtowna burza. Gwałtowna burza z gradobiciem przeszła nad Obornikami w sobotę około godz. 6. Grad wyrządził niemałe szkody. W Siemianicach (Schimmelwitz) wicher złamał jeden z największych kasztanowców tamtejszego majątku. Uszkodził także wiatrak i wiele dachów. Grubość pokrywy ziaren gradu po burzy wynosiła kilka centymetrów.
Oborniki (Obernigk). 20. maja 1914: Wycieczki do Obornik. W dniach 23. i 24. maja swój przyjazd do Obornik zaplanował Klub Podoficerski z Wrocławia (Breslau) oraz Klub Kolejarzy ze Ścinawy (Steinau). Goście zaplanowali przyjazd z rodzinami, aby pokazać im piękno obornickiej ziemi.
Oborniki (Obernigk). 20. maja 1914: Klub Grających w Lotto z Pęgowa (Henningsdorf). Klub Grających w Lotto z Pęgowa „Pechowiec” w lokalu pani Grünig obchodził pierwszą rocznicę swego założenia. Liczący sobie 50 członków klub zakończył poprzedni rok pozytywnym wynikiem finansowym. Przy obficie zastawionych stołach wysłuchano kilku wykładów, po których odbyły się tańce. Zorganizowano także loterię najpotrzebniejszych i najzabawniejszych przedmiotów.
Oborniki (Obernigk). 27. maja 1914: Zjazd nauczycieli. Po wspólnym zebraniu trzebnickiego i obornickiego Związku Nauczycielskiego, podczas którego omówiono najważniejsze bieżące sprawy, odbyła się wycieczka nauczycieli po okolicy połączona ze zwiedzaniem Sanatorium Szarotka (Friedrichshöhe). Drugą część zebrania zorganizowano wieczorem w willi Szwajcarka (Schweizerei) na terenie Syreny (Sitten).
Oborniki (Obernigk). 27. maja 1914: Powrót transportów żołnierzy. Ostatnie przejeżdżające przez Oborniki transporty żołnierzy po zakończeniu ćwiczeń dotarły do swoich macierzystych garnizonów. Wszystkie przy wtórze wojskowej orkiestry przemaszerowały do koszar.
Oborniki (Obernigk). 03. czerwca 1914: Świąteczny ruch turystyczny. Weekendowy ruch turystyczny gości przyjeżdżających w okolice Obornik ostatnio bardzo się zwiększył. Zarówno lokalne pociągi objęte planem, jak i pociągi czarterowe były wypełnione po brzegi. Szczególnym powodzeniem cieszył się basen, który podczas Zielonych Świątek odwiedziło ok. 4000 osób. Jedną z wizytujących nas organizacji był wrocławski Klub Grających w Lotto, który przybył w liczbie 200 gości na obiad do restauracji „U Cesarza Niemiec”, gdzie również zadbano o muzykę oraz gry towarzyskie. Lokal w domu Szwajcarka (Schweizerei) oraz hotel uzdrowiskowy w „Syrenie” ledwo co pomieściły swoich gości, przebywających wcześniej w obrębie lasu, ogrodu czy też na łące. Kilka grup turystycznych pojechało na wycieczki do Siemianic (Schimmelwitz), Kuraszkowa (Karoschke), Rościsławic (Riemberg) i do Jar (Jäckel). Wielu turystów przyjechało wozami, samochodami czy rowerami. Wieczorem pociągi wracające do Wrocławia „pękały w szwach”, gdyż wszyscy mieli życzenie wygodnego powrotu do domu. Oprócz pociągów przewidzianych rozkładem jazdy zorganizowano więc dodatkowy jadący do Wrocławia. To, że Oborniki cieszą się w tym roku tak wielkim powodzeniem nie wiąże się raczej z wielkim zaangażowaniem Urzędu Gminy czy towarzystw turystycznych zmierzającym do tego, aby Oborniki podnieść do rangi stacji klimatycznej. Przyczyn tego stanu rzeczy należałoby raczej szukać w tym, że tegoroczny ruch turystyczny do innych miejscowości, jak Świniary (Weidenhof), Zajączków (Haasenau), Popowice (Pöpelwitz) czy Osobowice (Oswitz) liczebnie zmniejszył się na rzecz Obornik. W drugi dzień Zielonych Świątek również z samego rana przybył do Obornik pociąg pełen weekendowych turystów, liczebnie nie ustępujący zainteresowaniu naszą miejscowością w dzień pierwszy, toteż nasze ulice i place na nowo ożyły.
Oborniki (Obernigk). 03. czerwca 1914: Linia autobusowa Oborniki – Rościsławice. Do obsługi stałego połączenia autobusowego Obornik z Rościsławicami (Riemberg) od 1. czerwca 1914 przeznaczono ostatnio mniejszy samochód, dostarczony przez Towarzystwo Ruchu Drogowego. Jest to już trzeci pojazd obsługujący tę trasę. Wszystkie samochody są z powodu dużego ruchu w pełni wykorzystywane.
Oborniki (Obernigk). 03. czerwca 1914: Meldunki z pól. Od kilku dni na okolicznych polach gminy Oborniki i Prusice (Prausnitz) kwitnie już żyto. Widoki na zbiory żyta w naszym powiecie nie są w roku 1914 zbyt optymistyczne. Abstrahując od tego, że żyto wymaga gleb najlepszej klasy, w obecnym roku szczególnie we znaki daje się susza. Żyto jest stosunkowo rzadkie, a długość źdźbła niewielka.
Oborniki (Obernigk). 03. czerwca 1914: Czerwcowa pogoda. Ostatnio naszą okolicę nawiedzały gwałtowne burze. W jednym z majątków piorun trafił w stodołę, która w wyniku tego natychmiast spłonęła. Z dymem poszła zgromadzona tam słoma. W Ujeźdźcu Wielkim piorun trafił i ciężko ranił pracującą w polu kobietę. Jest jednak nadzieja, że przeżyje.
Oborniki (Obernigk). 03. czerwca 1914: Święto Strzeleckie. W trzeci dzień Zielonych Świątek w Prusicach (Prausnitz) odbyło się Święto Strzeleckie. Rano przed domem króla kurkowego ustawiła się orkiestra, która zadbała o oprawę muzyczną. O godz. 11 odebrano sztandar od Pana Seidla, po czym uczestnicy uroczystości w kolorowym pochodzie przeszli do ratusza, gdzie maszerujących oczekiwali już goście honorowi. Następnie wszyscy udali się na plac strzelecki, gdzie na wszystkich czekały już różnego rodzaju rozrywki. Po konkursie strzeleckim tytuł króla kurkowego przypadł kupcowi Tiroke, pierwszym rycerzem został rzeźnik Seidel, a drugim restaurator Weiß. Medal przechodni burmistrz wręczył mistrzowi budowlanemu Vaterowi. Uroczystość zakończyła biesiada w siedzibie bractwa.
